Witaj szkoło! – pokój Oliwiera i Norberta


Pokoje dziecięce zazwyczaj są zdecydowanie za małe (Za mały pokój dziecięcy). I tak też było z pokojem Oliwiera (7 l.) i Norberta (5 l.), którzy dzielą ze sobą raptem 10 m2. Aranżując tak małą przestrzeń trzeba zapewnić miejsce do snu, przechowywania oraz do zabawy i… nauki (Oliwier niebawem zacznie szkołę).

W pierwszej koncepcji zaproponowałam piętrowe łóżko w szafie od Transforms, które z jednej strony zapewni komfortowe miejsce do snu, z drugiej – nie zajmie w dzień zbyt dużo miejsca. Miejsce do nauki miały zapewnić 2 składane biurka. Po złożeniu mebli zostaje całkiem sporo wolnej przestrzeni do zabawy. Dużą szafę, która zajmowała całą ścianę naprzeciw okna zaproponowałam zamienić na mniejszą. Miejsce do przechowywania zabawek, gier i klocków zapewnią regały i dwa rzędy wiszących szafek (górny pogłębiony i z frontami). Dla rozświetlenia słabo nasłonecznionego wnętrza zaproponowałam wykończenie w jasnych kolorach oraz podzielenie oświetlenia na warstwy. Meble w dekorze drewna dodadzą przytulności.


Wersja, którą zaakceptowała Klientka, zakładała pozostawienie obecnego łóżka piętrowego w tym samym miejscu. Szafa została wymieniona na mniejszą i obrócona. Biurka (jak w poprzedniej wersji) również zaproponowałam składane, choć jest to inny model. Otwarte półki regałowe – na wyeksponowanie ułożonych modeli lego. Zamknięte, głębsze szafki zapewnią miejsce do przechowywania gier, puzzli i innych zabawek.

Zamiast klasycznych lampek biurkowych zaproponowałam lampki zamocowane do półek regału, tak, aby maksymalnie oszczędzić miejsce na biurku. Kolorystyka zachowana obecna.

***

Projekt opracowany w pakiecie „INSPIRACJA”, zatem nie zawiera listy zakupowej.

Witaj Kruszynko! Pokój niemowlęcy Amelki

Do zaaranżowania dla niemowlaka miałam niewielki pokoik, który jednak pomieścić musiał całkiem sporo: łóżeczko, komodę z przewijakiem, fotel do karmienia, miejsce na zabawki i wanienkę. Aranżacja okna pozostała bez zmian, zastana była także podłoga i drzwi. Oprócz tego, na tej niewielkiej przestrzeni znajdowała się już spora szafa na wymiar.


Pierwsza z zaproponowanych przeze mnie wersji pokoju dziecięcego dla Amelki, koncentrowała się na uzyskaniu jak największej wolnej przestrzeni – tak, żeby Amelka miała miejsce do swobodnej zabawy. Zrezygnowałam z komody – zakładając, że w pokoju i tak jest duża szafa, więc miejsca na przechowywanie nie zabraknie. Przewijak – zamiast na komodzie – wylądował na łóżeczku. Zaproponowałam małą szafkę wiszącą przy łóżeczku (na najbardziej potrzebne rzeczy), podobną szafkę przy fotelu oraz regalik na zabawki. Na podłodze znalazł się kolorowy dywan, a na ścianie kolorowe plakaty.


W drugiej wersji – wybranej przez Klientkę – przewijak znalazł się na dużej komodzie. Wanienka i jej stelaż są składane, więc po użyciu zmieszczą się w szufladzie pod łóżkiem. Zaproponowałam także jednokolorowy dywan i delikatną tapetę, a na pozostałych ścianach jasną farbę, która rozjaśni wnętrze.

Często rodzice oczekują, aby pokoje dziecięce rosły razem z dzieckiem„, tzn. dały się łatwo przearanżować, kiedy dziecko trochę podrośnie. Podobnie było tutaj, dlatego wybierając łóżko postawiłam na nieco większy model (140 x 70 cm), z wyjmowanymi szczebelkami i możliwością łatwego przebudowania w tapczanik. Zatem maluszek może korzystać z niego jeszcze w wieku przedszkolnym. Kiedy Amelka „wyrośnie z pieluch” wystarczy:
– przebudować łóżeczko,
– zrezygnować z fotela,
– zrezygnować z komody z przewijakiem,
+ wstawić stoliczek i krzesełko.
I pokój dla przedszkolaka gotowy.

W aranżacji wykorzystałam farbę Magnat Ceramic „perłowy dolomit”, tapetę „Piaskowe góry” od Ubierz Swoje Ściany, meble to IKEA i Pinio.

***

Koszt aranżacji: 7300 zł

Księżniczka na biwaku czyli pokój Alicji

Głównym założeniem tego projektu było stworzenie przytulnego pokoju dla trzylatki. Wnętrze miało być jasne a przestrzeń sprzyjać zachowaniu porządku. Pokój miał odpowiadać potrzebom trzylatki, jednocześnie stwarzając możliwość łatwego przearanżowania, gdy dziewczynka podrośnie. Na podłodze miały znaleźć się wybrane wcześniej przez rodziców płytki, a kolorystyka pokoju miała być pastelowa, na życzenie Alicji – z uwzględnieniem różu. Mile widziany był także motyw zwierzęcy. Wśród wyposażenia miały znaleźć się takie elementy jak regał na książki i duże łóżko, w którym Alicja będzie mogła zasypiać z mamą lub tatą.

Dwie wstępne wersje pokoju dziecięcego („Leśny biwak” i „Mała dama”) zostały połączone, tworząc ostatecznie stylizację „Księżniczka na biwaku”. Oprócz wymaganego wyposażenia, w pokoju znalazł się duży dywan i modułowa Shappy play sofa zapewniające przestrzeń do zabawy, stoliczek do rysowania, który z biegiem czasu będzie można wymienić na biurko, oraz regały do przechowywania książek i zabawek (w kształcie domków, które Alicja uwielbia budować).

Na ściany zaproponowałam farbę Tikkurila Bubble Gum (lub Magnat Ceramic Królewski Diament), oraz tapetę Woodland Party od Ubierz Swoje Ściany, natomiast meble to głównie Pinio (kolekcja Marsylia) oraz IKEA.

Koszt aranżacji to ok. 15 000 zł (2.11.2022 r.)

Pokój Alicji możesz zobaczyć także na Youtube

HOP! Do góry – Pokój Marysi i Franka

Niespełna 15-metrowy pokój 10-letniego Franka i 6-letniej Marysi wymagał odświeżenia (bez większego remontu) i dostosowania do zmieniających się potrzeb rodzeństwa.

Ten niewielki – jak na dwójkę dzieci – pokój dziecięcy został „powiększony” o dodatkowy metraż przez wstawienie łóżek na antresoli, co pozwoliło wygospodarować miejsce na dwa biurka i niewielkie szafy. Dla mamy Marysi i Franka ważne było wygospodarowanie – oddzielnej od strefy snu – strefy wypoczynku i zapewnienie miejsca na gry i książki, co zdecydowanie udało się zrobić. Nad dwuosobową sofą zawisła półka a obok zmieściła się także komoda. Przytulności i klimatu nadają poduszki, białe firany, miękki dywan i rośliny: zarówno te doniczkowe jak i efektowne liście na tapecie.

Na wizualizacjach widoczna jest także druga z wstępnych koncepcji: z tablicowymi frontami szaf, plakatami nad sofą oraz roletą dzień – noc zamiast firan.

W aranżacji wykorzystałam jasnoszarą farbę Magnat Ceramic Care Jasny Kalcyt (zamiennie Śnieżka Plamoodporna Imponująca) oraz tapetę Sky of plants od Ubierz Swoje Ściany. Wyposażenie to głównie IKEA i VOX.

Koszt aranżacji – 12 000 zł (3.10.2022 r.)

Pokój Marysi i Franka możesz zobaczyć także na Youtube

Papużki nierozłączki: pokoje dziecięce Zosi i Ali

Pokoje Zosi (3,5 r.) i Ali (1,5 r.) są do siebie tak bardzo podobne, że skupiając się jedynie na wizualizacjach, można by pomyśleć, że to jeden wspólny pokój. To podobieństwo było całkowicie zamierzone, ponieważ dziewczynki są w takim wieku, że młodsza zapatrzona jest w starszą, naśladuje ją i chce mieć to, co siostra. Zgodnie z wytycznymi Zosi, (która jak nikt inny zna swoją młodszą siostrę 😉) w obu pokojach króluje róż, jednak cukierkowy kolor został nieco odcięty czarną listwą przypodłogową i czarnymi dodatkami. Skosy, wnęki okienne i sufity zostaną pomalowane na biało – dla większego rozświetlenia wnętrz. Białe meble z jednej strony rozświetlają wnętrza, z drugiej – są neutralne, więc wpasują się w aranżacje, kiedy dziewczynki podrosną i będą chciały zmienić swoje pokoje dziecięce w pokoje nastolatek.

W pokoju Zosi, pod skosem, znajdzie się szafa na wymiar, która będzie miała też otwarte półki na zabawki, książki czy wózek dla lalek. U Ali natomiast stanie gotowa szafa. Pozostałe elementy wyposażenia są takie same lub bardzo podobne. Żeby zapewnić dziewczynkom możliwość chowania się (co bardzo lubią), w projekcie wygospodarowałam także miejsce na wiszące namioty. Elementami podkreślającymi indywidualność dziewczynek są plakaty: u Ali z pieskami, u Zosi z pingwinkami.

W aranżacji wykorzystałam farby Magnat Ceramic „Czarujący Kwarc” (jako zamiennik Jeger Baby Paint BIO „Rurki z Kremem”) oraz biel Tikkurila anti-reflex white. Wyposażenie to głównie meble IKEA i VOX.

Łączny koszt aranżacji obu pokojów dziecięcych (nie licząc paneli podłogowych i drzwi, które zostały zakupione wcześniej, oraz zabudowy meblowej na wymiar) to ok. 12700 zł (na dzień 8.02.2023 r.)

Wróć do portfolio